dopuszczalne w grach (i)
książkowo: taki, który zginął w walce
-
dopuszczalne w grach (i)
polegnąć;
1. zostać zabitym, stracić życie w walce;
2. potocznie: przegrać, ulec
-
dopuszczalne w grach (i)
polec;
1. zostać zabitym, stracić życie w walce;
2. potocznie: przegrać, ulegnąć
-
dopuszczalne w grach (i)
ten, kto poległ, zwykle żołnierz zabity w walce
POWIĄZANE HASŁA:
KOMENTARZE
Brak osobnego hasła: poległy – żołnierz zabity w walce.
tu też jest:
http://netsprint.sjp.pwn.pl/lista.php?co=poleg%B3y
Właśnie ląduje samolot z 34 trumnami poległych pod Smoleńskiem i jest tytuł na planszy - "Wspomnienie poległych".
Może poszerzyć znaczenie tego słowa? Nie tylko "zabity w walce żołnierz"?
Znaczenia możesz dodawać/poszerzać sam, choć nie wiem czy tu jest to potrzebne. Jest wszak(sic!) 'itp.'.
Jest wszak? To zobaczmy, co jest...
*zabity w walce żołnierz, wojownik itp.*
a to oznacza, że ż., w., rycerz, saper, giermek, lotnik, pilot zabity w walce. Z pewnością nie pasażer samolotu cywilnego.
Być może strażak również. Można mieć wątpliwości, czy policjanta zabitego kijem można uznać za poległego. A kierowcę wojskowego pojazdu, który po pijaku wpadł na drzewo i zginął? Poległ był?
Puknijcie się w czoło! Poszerzyć znaczenie? To by tylko umniejszyło zasługi walczących o wolność.
Co innego brać karabin w ręce, siedzieć w mokrym okopie i wiedzieć, że ryzykuje sie własnym życiem dla rodaków, a co innego wsiąść do zasponsorowanego przez podatknika, ciepłego samolotu po to, żeby jechać na wycieczkę i w wyniku tego zginąć w wypadku! To nie to samo. Jeśli tacy z was prawicowcy to szanujcie prawdziwych "poległych"
a kierowca dżipa ,który goniąc partyzantów/terrorystów wpadnie na drzewo i zginie, to poległ czy tylko zginął? A gdyby wpadł nie na drzewo a minę?
a strażak, który zginie w walce z pożarem podczas wojny to polegnie? a po podpisaniu rozejmu?
wg definicji, to nasi oficerowie zamordowani w Katyniu nie polegli, także obrońcy Poczty Polskiej w Gdańsku nie polegli. Niedobrze
"Co innego brać karabin w ręce, siedzieć w mokrym okopie i wiedzieć, że ryzykuje się własnym życiem dla rodaków"
A co z górnikami skierowanymi przez okupanta do wydobycia surowców wojennych, w tym promieniotwórczych do budowy bomby A? Jak umrą podczas fedrowania albo zostanie zastrzelony po zasłabnięciu lub po dywersji? A jeśli umrze po napromieniowaniu? Polegnie?
a jak zginie najemnik za kasę, co to miał szczytne cele? polegnie mimo sponsoringu?
a pilot, który zginął w Tu154 to poległ? Był wojskowym pilotem? A gdyby leciał na rozkaz w strefę wojenną ze zwykłymi pasażerami? np. na Kaukaz? A prezydent, który jest szefem armii - poległby?
"Co innego brać karabin w ręce, siedzieć w mokrym okopie i wiedzieć, że ryzykuje się własnym życiem dla rodaków" - to generał w sztabie nie może polec? A niemiecki oficer, który w Stalingradzie brał prysznic i został zastrzelony przez radzieckiego snajpera? Poległ? A tłustą dupę sobie obmywał, nie był w okopach!
Poległ - legł w polu (na polu walki). Proste.
Poland - proste także; to kraj nad rzeką Po (Pad)
co ciekawe, 'polec', 'poległy' jest trudno znaleźć w innych językach, bo tamże są aluzje do śmierci, zgnięcia, ale nie ma to związku z polem walki...
Bolesny policzek dla poległych żołnierzy Wojska Polskiego, od Ministra Obrony Narodowej, to skandal używać określenia "polegli" w stosunku do ludzi którzy zgineli w samolocie w Smoleńsku.
ojej...teraz będziemy roztrząsać kto zginął a kto poległ... owszem jest to policzek dla żołnierzy, powstańców i wszystkich którzy oddali życie za ojczyznę....wstyd, że takie rzeczy dzieją się w Polsce...wstyd , że mamy takich polityków,,,a nie wspomnę o ministrach... żenada