(najnowsze z opóźnieniem na moderację)
Pisząc mama czy matka nie musisz mieć na myśli własnej więc pisanie od wielkiej litery z powodu szacunku do pewnej konkretnej osoby nie ma sensu. Gdy piszesz o swej w porządku ale pisząc o jakiejkolwiek innej albo ogólnie o rodzicielce powinieneś użyć małej litery.
Jestem prawie pewien, że gdzieś w kalendarzu widziałem imię Lizus. Jednak nie ma nt. żadnych informacji w internecie.
kurwa jest nasza a rosyjska jest bladź tak to z grubsza wygląda
przez próbę budowania wieży Babel ludzie zaczęli mówić różnymi językami a ty się zżymasz na brak odrębności językowej czyli przeciwieństwo konsekwencji budowania wieży Babel
Prędzej jest na odwrót. Dowcipniś to jajcarz a sprzedawca jajek to jajarz.
Oczywiście że nie ma znaczenia. Po prostu chodzi o to że powinno się upominać o dodanie językotwórczy wraz z odmianami. Nieważne co to sał bo nie ma zasady że żeby dodać jakiś wyraz trzeba znać jego znaczenie. W nawiasie podano wszystkie elementy a nie tylko przykładowe.
Wybacz że znów wyszedłem na niemądrego. To oczywiście wielokropek a nie trójkropek.
Przykłady zastosowania wyrazu marryzm to: ,,Marryzm to pseudonaukowa teoria o języku"; ,,Nie wierzę w maryzm".
Teraz lepiej co? Ale z pewnością od początku wiedziałeś o co chodzi ale jesteś złośliwy jak niektóre trolle z bajek.
Przecież to ty przypadkowe zdania ze sobą łączysz zamiast szukać sensu w całej wypowiedzi. Trollujesz czy co? Dałeś trójkropek pokazując że coś pominąłeś i własnie przykładowe przykłady zastosowania pominąłeś które zostały podsumowane stwierdzeniem to są przykłady zastosowania.
Istneje zarówno Republika Serbska jak i Republika Serbii. To powoduje że ludzie mogą prawić banialuki że Banja Luka leży w Republice Serbii potocznie zwanej Serbią więc powiązanie widać. Ale może to zbieg okoliczności.
Także moralności muzułmańskiej. Polecam napisać po prostu że stanowiący podstawę moralności w religii abrahamowej.
Po przeczytaniu definicji wafla i batonu stwierdzam że nie masz racji i jest na odwrót. To batony a nie wafle.
Przecież mamy fordancer [fordancer]. Wejdź proszę pod fordancer i zobacz że tam nie ma wymowy zaznaczonej.
Skoro wiceministerka to synonim wiceministry to czemu ministerka nie jest (a nie jest wg definicji z tego słownika) synonimem ministry?
pokorne ciele dwie krowy ściele, a że ktoś dostrzegł istotę rzeczy to porzekadło przerobił na ssie zamiast ściele,
bo mościć to ścielić, sadowić i stąd mościwy wskazuje na człeka usadowionego (lokacja) w większym czy mniejszym obszarze lub na intratnym stanowisku czy etacie
młeć i mełł nie mleć i mielić jak młyn i młynek nie mlyn czy mlynek, a zatem młynarz nie mlynarz, bo mełł to wyraz dżwięko naśladowczy
forma mleć/mielić to rusycyzm od mielnica - (pol) młyn i mielnik - (pol) młynarz,
a mielec to roboczo młynek do mielenia kości w krematorium
Napar z herbaty to herbata a napar z melisy to melisa. Dodatkowo melisa to też przyprawa z melisy.
(1.2) farm. spoż. napar sporządzony z liści (1.1)
(1.3) farm. spoż. przyprawa sporządzona z (1.1)
(1.1) to oczywiście rzeczona roślina.
Niektórzy mówią zamiennie tak że i tak więc więc widać że to tak jest dla ludzi ważne i mówią także mając na myśli m.in. wyraz tak. Niestety tego nie widać bo mówią także a nie tak że. Zresztą to by dziwnie wyglądało jakby po każdym słowie robili przerwę i mówili np. z domu.
Czego zlepkiem jest po prostu? Ja żem to rozumiem że żem to połączenie że i jestem ale to drugie to nie wiem. Prostu jest połączeniem jakichś słów? Nie wydaję mi się. Myślę że językoznawcy doskonale wiedzą co to ruchoma końcówka a ci po SP nie a nie na odwrót.
Piszemy troLLi.
Piszemy zarówno zresztą jak i z resztą w zależności od znaczenia i tak ma też pozostać z także oraz tak że. Przecież tak że jako więc składa się z 2 wyrazów ze słowa tak i z wyrazu że. Np. coś podsumuję mówiąc tak że nie myślę... Oznacza to że nie myślę tak a nie inaczej.
To dlatego że pewien rejestrator zarejestrował kiedyś losowe wyrazy. W wyniku tego mamy z języka suahili uhuru a nie mamy bardziej znanych słów z tegoż hakuna i matata.
ortofaszysta nie bardzo rodzime bardziej rodzime by było ortografiofaszysta por. lodówkozamrażarka a nie lodozamrażarka
wymowa nie dotyczy ortofaszysty
a tak na serio może ja jestem purystą językowym ale ja bym nazywał ortofaszystą kogoś kto prześladuje za ortografię a grammar nazi kogoś kto prześladuje za gramatykę do tego sugerowałbym mówienie gramonazista a nawet gramatykonazista
Pojmujesz a nie panimajesz. Brzemienna a nie bieriemiennaja. Mówmy po polsku.
Ależ można się tamtym słownikiem tłumaczyć ale z niego właśnie wynikało że ten wyraz jest z łaciny. Czyta w słowniku angielskim że jakiś wyraz angielski jest z łaciny poprzez francuski i albo nie pojmuje co czyta albo rżnie głupa. Pierwotne źródło jest na pewno łacińskie.